Szkoda komunikacja to taka, która powstała na skutek kolizji lub wypadku drogowego. Jej zgłaszanie zależy od tego, czy ubezpieczyciel sprawcy i poszkodowanego dołączyli do programu Bezpośredniej Likwidacji Szkody (BLS), który w Polsce jest dostępny od 2015 roku. Znaczenie ma również to, czy ubezpieczenie będzie wypłacane z OC czy AC sprawcy.
Wyróżnić można także tzw. małą szkodę komunikacyjną, która nie ma wpływu na funkcjonowanie pojazdu. Zalicza się do niej m.in. uszkodzenia powstałe podczas parkowania, niewielkie otarcia, zadrapania na lakierze, małe wgniecenia lub pęknięcia. W niektórych firmach zajmujących się zarządzaniem flotami samochodowymi procedura zgłaszania tego typu szkody wygląda inaczej: jest maksymalnie uproszczona oraz pozwala na oszczędności oraz bardziej ekologiczne podejście do likwidacji małych szkód komunikacyjnych.
Czas na zgłoszenie szkody samochodu zależy od ogólnych warunków ubezpieczenia. W przypadku OC należy to jednak zrobić w okresie do 3 lat od kolizji lub 20 lat od wypadku (kiedy poszkodowana jest osoba biorąca udział w zdarzeniu). W przeciwnym razie sprawa ta ulegnie przedawnieniu. Jeśli brane pod uwagę jest AC, to termin na zgłoszenie szkody zależy od ustaleń towarzystwa ubezpieczeniowego. Niektórzy ubezpieczyciele wymagają niezwłocznego poinformowania o zdarzeniu, w innych może obowiązywać okres 24 godzin lub kilku dni (zazwyczaj od 3 do 7 dni roboczych).
Szkodę należy zgłosić w terminie podanym w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Powinien w nich być także zawarty sposób, w jaki można poinformować towarzystwo ubezpieczeniowe o kolizji, wypadku lub małej szkodzie komunikacyjnej. Zazwyczaj można tego dokonać osobiście w placówce ubezpieczyciela, telefonicznie, wysyłając wniosek pocztą, przez stronę internetową lub aplikację. Jak wygląda procedura zgłaszania szkody i proces jej likwidacji?
Proces zgłaszania szkody będzie nieco się różnił w zależności od tego, czy towarzystwa ubezpieczeniowe, z których korzystamy dołączyły do programu BLS, a szkoda nie przekracza ustalonej wartości (zazwyczaj jest to 5000 zł). Jeśli tak, poszkodowany może skontaktować się z ubezpieczycielem, u którego ma wykupiona polisę. Jeśli nie, powinien powiadomić o szkodzie firmę ubezpieczeniową sprawcy zdarzenia.
Podczas zgłaszania szkody zostanie nadany indywidualny numer sprawy, którym od tego momentu powinniśmy się posługiwać podczas procesu likwidacji i komunikacji z ubezpieczycielem. W tym momencie powinno się także poinformować towarzystwo ubezpieczeniowe o potrzebie holowania samochodu, skorzystania z auta zastępczego lub dodatkowego przeglądu technicznego. Konsultant poprosi również o dokładne opisanie zdarzenia oraz powstałych szkód.
Do zgłoszenia szkody w towarzystwie ubezpieczeniowym potrzebne będą:
Samo zdarzenie i proces zgłaszania szkody będzie zapewne wiązało się z nerwami, dlatego warto wcześniej poznać sposoby na ułatwienie tego procesu:
Można wyróżnić trzy metody likwidacji szkody komunikacyjnej: kosztorysową, fakturową lub serwisową. Na czym polega każda z nich?
Metoda kosztorysowa inaczej nazywana jest gotówkową. Polega na sporządzeniu wyceny kosztów naprawy na podstawie dostarczonych materiałów, np. zdjęciowych czy oględzin rzeczoznawcy. Od sporządzonych kalkulacji można się odwołać. Jeśli je zaakceptujemy, otrzymamy odszkodowanie w formie gotówki. To my będziemy odpowiadać za wybór warsztatu samochodowego oraz terminowe i jakościowe wykonanie naprawy. Możemy też z niej zrezygnować, jeśli nie utrudnia jazdy.
Ubezpieczycielowi można także przedłożyć fakturę za dokonaną naprawę szkody po zdarzeniu. W takim wypadku jednak trzeba będzie najpierw zapłacić za nią z własnych pieniędzy, a dopiero później czekać na zwrot z ubezpieczenia. Takie rozwiązanie może być najlepsze, kiedy szybko potrzebujemy sprawnego samochodu i mamy budżet na samodzielną naprawę.
Trzecim sposobem rozliczania szkody jest metoda serwisowa, czyli bezgotówkowa. W tym wypadku pojazd będzie naprawiany przez autoryzowany serwis ASO lub warsztat, z którym współpracuje ubezpieczyciel. Poszkodowany nie będzie musiał zajmować się formalnościami takimi jak dostarczenie faktury do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy.
Mała szkoda komunikacyjna, czyli np. zarysowanie zderzaka podczas parkowania powinna być każdorazowo zgłoszona do ubezpieczyciela. W umowie powinien zostać zawarty tzw. udział własny, czyli kwota, jaką deklarujemy się spłacić w przypadku tego typu zdarzenia. Najczęściej wynosi ona 500 zł. W standardowej procedurze każda mała szkoda jest od razu naprawiana. Generuje więc koszty dla każdej ze stron (każde zgłoszenie to konieczność opłaty udziału własnego). W przypadku procesu likwidacji małej szkody komunikacyjnej na jednym i tym samym elemencie samochodu w NFM klient płaci tylko za pierwsze zgłoszenie, a dany element auta jest naprawiany tylko raz. Kolejne szkody powinny być tylko zgłaszane. Bez żadnych konsekwencji.
O sposobie likwidacji szkody możemy zdecydować w sytuacji, kiedy pojazd został uszkodzony w wyniku kolizji lub wypadku i chcemy
go naprawić z OC sprawcy, lub skorzystać z ubezpieczenia AC.
Wybór zależy od kilku czynników:
Twoje dane osobowe zawarte w powyższym/poniższym formularzu będą przetwarzane przez Nivette Fleet Management sp. z o.o.. z siedzibą w Warszawie w celu odpowiedzi na Twoje zapytanie. Szczegółowe informacje znajdziesz TUTAJ